Od autora

Wspomnienia – relacje dedykuję rodzicom,
wyrozumiałej żonie Jolancie,
jedynemu synowi Jakubowi,
pozostałej rodzinie Małobęckich
oraz mieszkańcom ziemi staszowskiej

Motywacją do spisania wspomnień-relacji było spotkanie, do jakiego doszło w Staszowie latem 1991 r. podczas mojego urlopu, na który wraz z żoną i synem przybyłem z USA. Spotkałem się wtedy z doktorem Maciejem Zarębskim – prezesem Towarzystwa Kulturalnego „Ziemi Staszowskiej”. Zapoznał mnie on z działalnością i aktywnością publicystyczną Towarzystwa. Bogata i różnorodna działalność publicystyczna skłoniła mnie do zadania prezesowi pytania o brak chociażby skromnej publikacji, dotyczącej ostatnich, tak ważnych w dziejach Polski wydarzeń historycznych, jakim była działalność NSZZ „Solidarność”, również na terenie „Ziemi Staszowskiej”. W odpowiedzi prezes Maciej Zarębski zwrócił się do mnie z sugestią dokonania takiego uzupełnienia, jako że brałem czynny udział w działalności NSZZ „Solidarność” na terenie „Ziemi Staszowskiej”. Po głębokim przemyśleniu propozycji stwierdziłem, że nieuzupełnienie tej luki i niespisanie faktów byłoby uszczerbkiem dla historii „Ziemi Staszowskiej”. W związku z tym, że brałem aktywny udział w działalności NSZZ „Solidarność” niezręczność sytuacji spowodowała, że zdecydowałem się na przyjęcie formy wspomnień-relacji. Wydawało mi się, że w takich okolicznościach jest to forma najsłuszniejsza z możliwych, pozwalająca zrelacjonować fakty.

Mam nadzieje, że moje wspomnienia-relacje zostaną przyjęte ze zrozumieniem i będą traktowane wyłącznie jako jeszcze jedna z opowieści tworzących historię „Ziemi Staszowskiej”

Wróć do góry